Na początek mojej opowieści przedstawiam specyfikę produkcji oscypka. Na pierwszym zdjęciu widać jak mleko ogrzewa się w wielkim kotle na ser. Nawet zakupiłam-pyszota mniammm. A na kolejnej fotografii Pan producent oscypka ze swym owczarkiem podhalańskim bacznie pilnujący bacówki i pasących się owiec na pobliskiej polanie
Idąc na Dolinę Kościeliską można spotkać bardzo przyjaznego oswojonego lisa i piękne widoki
A tu już nad Morskim Okiem w ciepły i słoneczny dzień i kaczki z rybkami pływające w krystalicznej wodzie Morskiego Oka-ciesze się że ludzie chronią tę przyrodę przed zniszczeniem.
Zachód słońca w Tatrach w drodze powrotnej z Morskiego Oka
Marsz na Dolinę Chochołowską i owieczka samotniczka zajadająca trawę
Pamiątka z pobytu Jana Pawła II w 1983r.-wyjście z Doliny Chochołowskiej na Witów...
i oczywiście nie mogło zabraknąć odwiedzin w Zakopanem, a przy tym konsumpcji pysznych gofrów :).
A na koniec rzut okiem na Zalew Czorsztyński
Zdjęcia: Kinga Podróże i Życie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz